Od wieków narażeni na zderzenie z niesprawiedliwymi stereotypami. Rudzielec, wiewiórka, marchewka to zazwyczaj słyszą za sobą w szkole osoby o tym specyficznym kolorze włosów. Od czasów Judasza po Anię z Zielonego Wzgórza rudzielce nigdy nie miały – i nie mają – łatwego życia. Dyskryminacja a nawet znęcanie się nad osobami o rudych włosach, to zjawisko obecne od zawsze. W starożytnym Egipcie byli paleni żywcem na stosie, podczas reformacji uznawani za przyjaciół szatana. Skąd to specjalne traktowanie?

Są dwie teorie na temat tego, skąd wzięły się rude włosy. Jedna głosi, że są efektem przystosowania się do warunków klimatycznych, związane z ewolucyjną adaptacją, druga teoria mówi o genie recesywnym MC1R. W 1990 roku naukowcy odkryli, że to zmutowana wersja tego genu determinuje jasny kolor skóry i rude włosy.

Trudno powiedzieć, czy prześladowania jakich doświadczali rudzielce sprawiły, że stali się oni takim unikatem na skalę światową. Tylko 1 do 2% populacji na całym globie ma rude włosy, z czego większość mieszka w Irlandii lub Szkocji. Osób o tym wyjątkowym kolorze włosów jest a pokolenia na pokolenie coraz mniej. Szacuje się że za około sto lat gen MC1R, będący odpowiedzialny za rude włosy, zupełnie zniknie. Czy jest to możliwe? Mimo że rudowłosi pojawiają się rzadko, trudno wyobrazić sobie świat bez nich.

Powstał nawet film, The Last of the Redheads, który stanowi dokumentację przeżyć współczesnych rudowłosych, opowiedzianych ich własnymi słowami przed kamerą. Jego autorka, Heather Slepchik, oczywiście należy do nielicznego grona posiadaczy rudych włosów. Nakręcony przez nią dokument ma być czymś w rodzaju pamiątki, która zostanie po rudzielcach, jeśli kiedykolwiek znikną z populacji ludzkiej.

Rude włosy często kojarzą się z namiętnością i dużym temperamentem. Częściej jednak ich posiadaczom przypisuje się negatywne cechy jak fałsz czy mściwość i agresję. Funkcjonuje nawet powiedzenie, że „rudzielec to nie kolor włosów a charakter”, i nie ma ono raczej wydźwięku pozytywnego.  Ludzie z rudymi włosami zawsze wyróżniają się w tłumie. Kolor ten zawsze budzi żywe emocje. Rudowłosi są narażeni na niewybredne komentarze i uszczypliwe uwagi otoczenia, stanowią cel dla tych, którzy szukają okazji do wyładowania na kimś swoich frustracji. O ile większość ludzi nie darzy ich sympatią to oryginalny kolor włosów stał się na przestrzeni wielu wieków inspiracją dla artystów. Tycjan i Botticelli to najpopularniejsi malarze zafascynowani rudością.

Kobiety o rudych włosach są uznawane za bardziej zmysłowe. Cóż, czerwień od zawsze kojarzona była z namiętnością. W rzeczywistości osoby o niskiej zawartości pigmentów faktycznie mogą być bardziej wrażliwi na bodźce i mniej odporni na ból. Eksperci z American Society of Anesthesiologists stwierdzili, że rudowłose osoby potrzebują około 20 procent więcej środka znieczulającego do złagodzenia bólu niż ludzie o innym kolorze włosów.

Mimo tak niewielu oznak sympatii w stosunku do naturalnych rudzielców, 30% kobiet farbujących włosy wybiera odcień rudego, tylko 27% zmienia się na brunetki a 26% farbuje włosy na blond.